niedziela, 13 kwietnia 2014
Autorem obrazu jest Witold Krawczyk z Krakowa
Błyskawica
Rozpętała się burza, błyskawicą zagrzmiało.
Wicher wojny zasłonił swą twarz,
tylko pekin na brzegu w skrzydlach schronil swe ciało
i czekaniem powołał straż.
W nagłym wirze zdarzeń,
dwie turbiny marzeń,
połączone
pierścieniem mazutu ,
pochyliły dzioby,
i w rozpaczy, jak groby
łopotały kotwicą za burtą.
Ster, w napędzie ze śrubą,
kochankowie po ślubie,
zatańczyli morskiego mazura,
Spienionymi grzywami
już nie byli ci sami.
Iskrą gniewu
w fal grzywach,
jak w pościeli szczęśliwej
ogień z woda połaczył ramiona.
Spod kadłuba buchała
wiara, miłość i chwała,
i wodą w rozpaleniu
jak kropidłem w milczeniu
poświęceniem
zemstę przyzwalała.
Pokładowe armaty
jak wyniosłe dziewice
dumne głowy wznosiły
i pospołu a działami
hymn śpiewały pochwalny:"Burza", "Grom" "Błyskawica"
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz